Ostatnia kolejka i wręczenie nagród.
Poniedziałek 03.07, Orlik Zielona Dolina w Pile
19:00 – Retronika – Dach Stef
19:35 – Panowie Piłkarze – Team Cichy
20:10 – Mrówka – Styku Transport
20:45 – wręczenie nagród i krótka ceremonia zakończenia zmagań
O meczach ostatniej kolejki napisaliśmy już zapowiedź. Niewiele się zmieniło od tego czasu, ale coś napisać wypada. Były walkowery, były ciekawe mecze Styka, była rywalizacja Ziarno-Wojtek.
Wszystko przebiega praktycznie zgodnie z naszymi przewidywaniami. W drugiej lidze pierwsze miejsce dla Jardo, drugi Complex, trzeci Team Cichy. Najlepszy strzelec to Wojtek Woźniak, z 17 bramkami – raczej nikt mu tej korony nie odbierze. Najlepszego bramkarza i MVP sezonu poznamy w poniedziałek.
Dużo ciekawiej jest w pierwszej lidze. I tu cofnijmy się do poniedziałku. Zastanawialiśmy się czy Dach Stef po urwaniu punktów Mrówce może sprawić jeszcze jakąś niespodziankę. Spotkanie ze Styku Transport rozpoczęło się od gigantycznej ulewy i… bramki Dach Stefu. Styku Transport rozegrał jednak koncertowe spotkanie w którym na boisku świetnie zaprezentowali się Damian Grams i Patryk Polak. Obaj bardzo mocno przyczynili się do zdobycia bezcennych trzech punktów. Chwilę później, awansem Styku podejmował Retronikę i ponownie rozgrywał mecz w męczarniach. Najpierw Hubert Czarnota po krosie od bramakrza zgasił piłkę i momentalnie, z dystansu, zdjął pajęczynę z bramki Styka. Chwilę później, po odrobieniu remisu przez rywala, ten sam zawodnik, z połowy boiska, przelobował bramkarza Styka. Jednak pretendent do mistrzostwa nie poddał się i głównie dzięki świetnej dyspozycji Damiana Gramsa zdobył 3 punkty.
W poniedziałek spotkają się na boisku po raz drugi w tym sezonie, w decydującym starciu, o króla strzelców, o mistrzostwo, Mateusz Ziarnowski i Wojtek Węgrzyn. W poniedziałek na boisku zagra Styku Transport z Mrówką, w meczu, w którym nie będzie jeńców. Albo jedni, albo drudzy, obydwoje z szansami na mistrzostwo, obydwoje prawdopodobnie w najsilniejszych dostępnych składach. Czeka nas 30 wspaniałych minut piłki na najwyższym orlikowym poziomie. Zawodników czeka duży wysiłek, walka o każdy centymetr i wymuszanie błędów na rywalu. Sędziów czeka 30 minut wytężonej, prawdopodobnie najcięższej pracy w sezonie. Kibiców, mamy nadzieję, czeka najwspanialsze pół godziny tego sezonu OLA STYKU 2023.
Do zobaczenia 🙂