Zapraszamy do lektury!
II KOLEJKA HALO STYKU, SOBOTA
Czarni Dawid 3-2 Oggy Group
Karol Rynglewski 3 (mvp) – Maciej Tomaszewski, Norbert Piosik
ZK: Kuba Przybył
To był naprawdę szalony mecz na inaugurację II kolejki HALO STYKU w hali Zespołu Szkół Gastronomicznych w Pile. Zawodnicy obu drużyn walczyli o każdy metr boiska, a Czarni Dawid wrócili z dalekiej podroży odrabiając straty. Oggy będzie musiało szukać pierwszych punktów w kolejnym meczu. Z HALO przywitał się Karol Rynglewski z Czarnych i jesteśmy przekonani, że o tym zawodniku usłyszymy jeszcze nie raz. Oggy na razie bez punktów, ale jak najbardziej widzimy przesłanki za grą w II a nie III lidze.
El Fen Leżenica 1-3 Szafa Premio Nowak
Rafał Fendorf – Michał Sembratowicz (MVP), Krzysztof Przybylski, Waldek Kwaśny)
ŻK: Michał Sembratowicz
Jeżeli Szafa Premio Nowak gra „swoją piłkę”, to rywale co do zasady mają duże kłopoty. Tego dnia w Szafie, napędzanej przez braci Przybylskich wszystko funkcjonowało jak należy, choć bramki strzelali też inni zawodnicy. El-Fen Leżenica po zwycięstwie w pierwszej kolejce zaznał gorzkiego smaku porażki. Warto zwrócić tutaj uwagę na rolę w drużynie Szafy Premio Nowak jaką odgrywa Michał Sembratowicz, potrafiący zarówno kreować jak i wykańczać akcje stworzone przez kolegów.
Styku Transport 0-2 Mrówka
Wojtek Węgrzyn, Piotr Przygocki (MVP)
Mecz na szycie pierwszej ligi nie obfitował w bramkowe sytuacje. To były piłkarskie szachy, w których bardziej dotkliwe ciosy wyprowadził wice mistrz zeszłego sezonu. Styku Transport jednak pokazało charakter i wolę walki, a debiut zaliczył nowy nabytek zespołu – Łukasz Skwarek. W Mrówce standardowo: duet Węgrzyn i Przygocki rozdaje karty przy wsparciu innych wartościowych zawodników o gigantycznych wręcz umiejętnościach gry w futsal. To będzie interesujący sezon w pierwszej lidze, która nie ma słabych drużyn.
Old Boys 3-3 Zamoście
Damian Krawiec, Marek Kulwas 2- Szymon Duszka, Tomasz Lemański, Kuba Januzik
MVP: Marcin Antoniak
ŻK: Damian Krawiec, Tomasz Lemański
Zacięte spotkanie, cios za cios, faul za faul, gol za gol. Wynik zmieniał się kilkukrotnie, a drużyny trzeciej ligi pokazały, że w tym sezonie dla obserwatorów wiele atrakcji mogą przynieść właśnie rozgrywki na niższych szczeblach HALO. Dużo wartkiej akcji i sportowych emocji widzieliśmy w spotkaniu które ostatecznie zakończyło się chyba sprawiedliwym podziałem punktów.
Wielkopolska Grupa Ubezpieczeniowa 5-0 Spółdzielnia Mieszkaniowa Jadwiżyn
Jakub Laska 2 (MVP), Sławomir Płaskoń, Robert Młodozyński, SAM.
WGU pokonało bez większych problemów zespół Jadwiżynu, który od początku sezonu boryka się z kontuzjami i problemami kadrowymi. W rozmowie z kapitanem ustaliliśmy, ze kłopoty zakończą się w połowie grudnia więc… drzyjcie rywale ? Tymczasem WGU po dobrym spotkaniu, pewnej grze w obronie i wyprowadzaniu bardzo składnych akcji zainkasowało w pełni zasłużone 3 punkty. Do składu powrócił Jakub Laska którego zabrakło w I kolejce i już na starcie meczu przywitał się z sympatykami WGU poprzez dublet.
Panowie Piłkarze 2:0 War Bud
Kacper Siwarski, Oskar Niemczewski
ZK: Hubert Jabłoński
Mvp: Daniel Wróblewski (war bud)
Obie drużyny liczyły w tym meczu na zwycięstwo i pierwsze punkty w lidze. Spotkanie było zacięte a o podziale punktów zadecydować mógł świetnie występujący w bramce Daniel Wróblewski. Został jednak dwukrotnie pokonany, choć dwoił się i troił. Panowie Piłkarze stworzyli więcej sytuacji bramkowych i zainkasowali zasłużone trzy oczka w tabeli. Dobre spotkanie rozgrywał Kacper Siwarski z Panów Piłkarzy, jednak mimo wszystko MVP przyznaliśmy bramkarzowi War-Budu.
Asta Net 1:3 Media Markt
Marcin Myk – Dominik Kuczkowski, Filip Sikora, samobójczy
Mvp: Łukasz Ograbek
Asta i Media Markt zmierzyły się w wyrównanym pojedynku, ale w ostatecznym rozrachunku lepsi okazali się ci drudzy. Łukasz Ograbek niczym dyrygent ustawiał na parkiecie sowich kolegów, podpowiadając im i narzucając tempo rozegrania piłki. To było dobre spotkanie drużyny Pawła Omullera, Media wykorzystywało stwarzane sytuacje, równocześnie pamiętając o obronie własnej bramki. Asta Net być może podłamała się kontuzją swojego kapitana, Michała Brambora. Michał, życzymy walki w rehabilitacji i powrotu do zdrowia!
Jardo 3-2 Skup Złomu Cichy
Jakub Prange 2, Paweł Olszewski- Kamil Bień, Niedbalski
ŻK: Marceli Wysocki, Kamil Bień, Jakub Warszewski, Przemek Dudek
MVP: Jakub Prange
Zacięte spotkanie Skupu z Jardo zakończyło się zwycięstwem tych drugich, choć wynik zmieniał się kilka razy. Najpierw prowadziło Jardo, potem Skup, by wreszcie to Jardo zadało ostateczne ciosy. Mecz był wyrównany i zacięty, obie drużyny miały po 4 faule kumulowane. Ozdobą pojedynku była bramka Kamila Bienia z dystansu, ale MVP został zasłużenie zaciekle walczący Kuba Prange.
Sokół 1-6 Darpol
Sebastian Gabrych – Szymon Zagalski 2, Bartosz Skowroński, Hubert Martenka (MVP), Darek Nowak, SAM
MVP: Hubert Martenka
Darpol rozjechał Sokoła, który ewidentnie nie był tego dni w najlepszej dyspozycji. Choć gracze w czerwonych koszulkach kilka razy zagrozili bramce strzeżonej przez Wojtka Jumę, to jednak mistrzowie HALO wyprowadzali więcej groźniejszych akcji. Wynik oddaje przebieg meczu a Sokół poszuka szczęścia w kolejnych spotkaniach. Darpol zdobywa pierwsze trzy punkty w lidze i chyba łapie oddech po pierwszym meczu z STS Logistics.
Eltom 1-1 Dach-Stef
Adrian Jagodziński – Błażej Hejak
ŻK: Sebastian Marach, Dawid Kamiński – Wojtek Hudzik,
MVP: Miłosz Jaster
Na zakończenie sobotnich zmagań Eltom stoczył zacięty bój z Dach-Stefem. Obie drużyny ze względu na przekładane spotkania dopiero zadebiutowały w HALO. Mecz był taktyczny i zacięty, chyba musimy do tego typu spotkań przywyknąć w I lidze, której poziom jest najbardziej wyrównany od lat. W Eltomie najlepszy na parkiecie był Miłek Jaster który dawał swojej drużynie tlen i spokój w rozegraniu piłki.
III KOLEJKA HALO STYKU, NIEDZIELA
Jardo 0-0 Complex Przewóz Osób
MVP: Dominik Gromowski
W spotkaniu inaugurującym zmagania w niedzielny poranek naprzeciwko sobie stanęły dwie drużyny które przede wszystkim nie chciały stracić bramki. Taktyczny mecz nie obfitował w bramkowe sytuacje, ale mimo wszystko lepsze stworzył sobie Complex. Remis był korzystniejszy dla Jardo, które po weekendzie jest liderem pdrugiej ligi.
Czarni Dawid 6-1 Szafa Premio Nowak
Karol Rynglewski 5 (MVP), Kamil Szymanek – Tomek Przybylski
ZK: Marcin Delengowski
Czarni wręcz rozjechali Szafę Premio Nowak, a koncertową grę prezentował nowy nabytek ekipy Łukasza Szymanka (wracającego po ciężkiej kontuzji) – Karol Rynglewski. Ten świetny napastnik zdobył kolejne bramki, tak naprawdę wygrywając mecz z Szafą Premio Nowak. Drużyna Łukasza Nowaka przyszła na spotkanie w szerokim składzie, jednak nie dała rady powalczyć przez pełne 30 minut z Czarnymi.
War-Bud 1-3 Media Markt
Dawid Łasa – Damian Chudy (MVP), Dominik Kuczkowski, Łukasz Ograbek
ZK: Miłosz Wylegała
War-Bud starał się o pierwsze punkty w sezonie, jednak ponownie nie udało się ich zdobyć. Media Markt wygrywając w niedzielny poranek zapewniło sobie lidera tabeli po trzech pierwszych kolejkach ligi, zdobywając komplet punktów. Już w najbliższej kolejce czeka ich ciężka przeprawa derbowa ?
SM Jadwizyn 2-7 Asta Net
Mateusz Knitter, Rafał Sobera – Maciej Konert 3 (MVP), Filip Paczyński, Marcin Myk, Konrad Białas 2
ZK: Wojtek Karolewski
A jeśli o derbach mowa, SM Jadwiżyn musi zebrać się w garść, by w rządzących się swoimi prawami derbach, przeciwstawić się ekipie Media Markt. Mateusz Knitter boryka się z problemami kadrowymi, w meczu z Astą pomimo wyrównanej walki w pierwszej połowie, kilkukrotnego doprowadzania do remisu, zabrakło sił w drugich 15 minutach. W Aście świetnie grał Maciej Konert który zrobił różnicę w tym meczu.
Skup Złomu Cichy 3-3 Oggy Group
Marceli Wysocki 2, Kuba Komenderski – Karol Kaczmarowski, Przemysław Łyszczarz , Maciej Tomaszewski (MVP)
ZK: Patryk Siwiak – Kuba Komenderski, Tomek Sadzikowski
W mojej ocenie to był mecz dnia. Bez zbędnych ozdobników, bez wyczekiwania i bez stawiania na defensywę. Za to z walką o centymetry boiska, każda piłkę i nastawieniem na strzelanie goli. Tak obie drużyny wyszły na parkiet i stworzyły nam wspaniałe widowisko. Oggy zdobyło pierwsze punkty w sezonie, zabrakło im być może kilka sekund by wygrać. Skup odrabiał straty, nawet wyszedł na prowadzenie, natomiast w ostatecznym rozrachunku podział punkt jest raczej zasłużony. II liga w tym sezonie obfituje w naprawdę ciekawe mecze.
Darpol 0-1 Mrówka
Wojtek Węgrzyn
MVP: Piotr Przygocki
Mecz na szczycie pierwszej ligi, odwieczna wojna dwóch pretendentów do tytułu… rozczarowała. Nie bójmy się tego napisać. Mrówka i Darpol grały przede wszystkim na nie stracenie gola. Była to mądra, rozważa gra z szanowaniem piłki, ale po emocjach spotkania II ligi ten mecz po prostu był nudny. Zawodnicy o wielkich umiejętnościach technicznych operowali piłką nienagannie, niczym chirurdzy na sali operacyjnej. Zabrakło jednak iskry, która rozpala ogień. Być może teatrem dla takiego widowiska powinna być inna sala. Liczymy na rewanż w którym parkiet zapłonie, a sędziowie zasłużą na premię ?
Old Boys Piła 1-5 Wielkopolska Grupa Ubezpieczeniowa
Marek Kulwas – Sławomir Płaskon (MVP), Michał Szpener, Robert Mlodozynski, Michał Lament 2
ZK: Damian Krawiec, Sebastian Bedynski, Kacper Pilarski, Marcin Antoniak – Sławomir Płaskon, Tomek Krycia
WGU wypunktowała Old Boysów. O ile gdybyśmy przytoczyli dokładne statystyki meczu (jakbyśmy je mieli) prawdopodobnie liczba sytuacji i akcji byłaby podobna, o tyle zdecydowanie wyższą skuteczność w dochodzeniu do strzałów miało WGU. Był to równocześnie najbardziej brutalny mecz tego sezonu, w którym sędziowie pokazali 6 żółtych kartek. Ale takie zacięte mecze aż miło się ogląda, gdy zawodnicy walczą ze sobą o każdą piłkę by potem, po meczu zbić piątkę przed zejściem do szatni.
Sokół 2-9 STS Logistics
Gawrych, Czarnota – Marcin Urbański 2 (Mvp), Kamil Kosiński 4, Patryk Polak 2, Szymon Wachowiak
Sokół nie miał dobrego weekendu. Po świetnej pierwszej kolejce i dobrym widowisku stworzonym wraz ze Stykiem, w ten weekend ekipa Dominika Kowalskiego dwa razy wysoko przegrała. STS Logistics nie pozostawił rywalowi złudzeń. Napędzany Patrykiem Polakiem i Kamilem Kosińskim zespół wyprowadzał kolejne ciosy, będąc od pierwszej minuty pewnym tego, co chce zrobić w tym spotkaniu.
Panowie Piłkarze 2-5 Zamoście
Oskar Niemczewski, sam – Kuba Januzik, Tomasz Lemanski, Szymon Duszka 2, Marcin Waszak (mvp)
Panowie Piłkarze byli bliscy przeciwstawienia się rywalowi, Zamoście z kolei miało kilka niewykorzystanych sytuacji w tym meczu, które mogły zupełnie inaczej go ułożyć. Decydująca była druga połowa spotkania w której to ekipa w czerwono białych strojach nacisnęła i wrzucając czwarty bieg wbiła decydujące bramki.
Szkoła Jazdy Sukces 6-3 El Fen Lezenica
Bartek Kryka 3 (mvp), Grzegorz Pilarski 2, Maciej Chromiec – Dawid Pruciak 2, Mateusz Ćwiek
ZK: Sebastian Kubiak
Na zakończenie dnia, gdy w hali zrobiły się pustki ze względu na mecz Polska-Francja, ci którzy pozostali byli świadkami drugiego najlepszego meczu tego dnia. El-Fen Leżenica w walce na całego ze Szkołą Jazdy Sukces stworzyły wspaniały spektakl. Wynik zmieniał się kilkukrotnie, a parkiet został w ręcz wypolerowany przez walecznych piłkarzy obu drużyn. Znowu decydujące były ostatnie minuty w których niuanse spowodowały, że to Sukces punktował w kolejnych akcjach otwarty zespół z Leżenicy.