Podsumowanie weekendu 11/12 grudnia

W tym newsie znajdzie opisy sobotnich spotkań w hali MOSiR i niedzielnych w hali PUSS w Pile.

SOBOTA, HALA MOSIR

SM JADWIŻYN 3-3 KOMPLEKS BRZESKI

bramki: Łukasz Ograbek 2, Mateusz Knitter / Dawid Czajka 2, Jedrzej Panglisz

MVP: Łukasz Ograbek

Sportowa niedziela w hali MOSIR rozpoczęła się od niezwykle zaciętego spotkania, w którym obie drużyny zaprezentowały ofensywna piłkę. Jadwiżyn wygrywał już 3-0, jednak w dreszczowcu na parkiecie Kompleks Brzeski zdołał odrobić wynik i doprowadzić do wyrównania w tym niezwykle interesującym spotkaniu.

ZAMOŚCIE 13-1 AUTO BŁYSK

bramki: Michał Wolan 6, Szymon Duszka 3, Rafał Stawek 2, Grzegorz Szycko, Marcin Waszak / Daniel Kieruj

kartki: Michał Strzałkowski (Auto Błysk)

MVP: Michał Wolan

Zamoście rozbiło zespół Auto Błysk, choć pierwsze kilka minut nie zapowiadało aż takiego pogromu. Ekipa „Grzenia” musi się pozbierać by w niedzielę przeciwstawić się nowemu rywalowi. Tymczasem Zamoście napędzane przez Michała Wolana i Szymona Duszkę zdobywa kolejne punkty i daje jasny sygnał, że ich celem jest w tym sezonie walka o mistrzostwo.

PAGO BHP TEAM 2-8 OLD BOYS PIŁA

bramki: Dawid Łasa, Paweł Serwus / Rafał Skwarek 3, Tomasz Ostrowski 2, Damian Krawiec 3

MVP: Rafał Skwarek

Kolejna wysoka wygrana drużyn walczących w III Lidze to zwycięstwo Old Boysów nad PAGO. Szybko strzelone dwa gole, w pierwszych kilkudziesięciu sekundach tak naprawdę ustawiły ten mecz. PAGO próbowało, ale składne akcje ich przeciwników powodowały wyprowadzanie kolejnych ciosów. W tym meczu wygrało doświadczenie.

JARDO 5-2 GOKART AND JUMP AND BILARD EXTREME

bramki: Martin Kuczyński 2, Przemek Rentz 2, Przemek Dudek / Bartłomiej Kuzka 2

MVP: Przemek Rentz

Jardo niespodziewanie zainkasowało komplet punktów z Gokartami, których sytuacja, w kontekście awansu zaczyna się komplikować. Drużyna Dawida Ciszka w pierwszej połowie stworzyła kilkanaście sytuacji do zdobycia gola, jednak wynik do przerwy widniał 4-0. Po przerwie Gokarty zaczęły odrabiać straty, ale nie zdążyły. Decydując cios wyprowadził Przemek Dudek.

CZARNI DAWID 2-3 COMPLEX PRZEWÓZ OSÓB

bramki: Kamil Szymanek 2 / Dawid Pruciak, Michał Wawryn 2

kartki: Filip Laskowski (Czarni)

MVP: Michał Wawryn

Obie drużyny z zainteresowanie śledziły wynik poprzedniego meczu. Czarni w ostatnich sekundach mieli piłkę na 3-3, jednak ostatecznie jej nie wykorzystali. Duet Szymanek-Fąs, znany z poprzednich lat nie przebił muru rywala. Complex bardzo dobrze grał w tym meczu, prezentując zespołową grę w ataku i obronie, z dobrze radzącymi sobie z odbieraniem piłki rywalowi obrońcami.

PANOWIE PIŁKARZE 3-4 ASTA NET

bramki: Łukasz Oszczepaliński 3 / MIchał Brambor, Marcin Myk, Marcin Nowak, Konrad Białas

kartki: Jan Brambor, Mateusz Rak (Asta)

MVP: Łukasz Oszczepaliński

Bardzo fajne dla widzów spotkanie III ligi. Asta i Panowie Piłkarze nie kalkulowali, nie szachowali, tylko grali w piłkę. Wynik odzwierciedla to co działo się na boisku, a działo się sporo. Między innymi padło kilka bardzo ładnych bramek, zwłaszcza po uderzeniach z dystansu. Pomimo niskiej pozycji w tabeli, obie drużyny zaprezentowały bardzo ciekawą i przyjemną dla oka piłkę.

BESTDRIVE MROTEK 3-6 SKUP ZŁOMU CICHY

bramki: Mariusz Kina, Patryk Polak, Bartek Gałecki / Mariusz Domińczak 2, Marceli Wysocki 2, Adrian Pawlik, Kamil Bień

kartki: Mariusz Kina, Bartek Gałecki (Bestdrive)

MVP: Marceli Wysocki

Jedno z ciekawszych spotkań tego dnia. Zacznijmy od BestDrive Mrotek. Po przegranej potrzebuje 6 punktów w 2 meczach by awansować. Ekipa pomimo dobrej gry, płynnemu konstruowaniu akcji napędzanych przez Patryka Polaka uległa świetnemu i bezlitosnemu Skupowi Złomu Cichy. „Polakiem” Skupu był tego dnia Marceli Wysocki przez którego przeszło wiele ważnych piłek. Mariusz Domińczak znajdował się w odpowiednim miejscu w dobrym czasie, a Kamil Bień strzelił bramkę niezwykłej urody. W Skupie zagrało dziś wszystko tak jak powinno.

STYKU TRANSPORT 3-4 DARPOL

bramki: Kacper Ryczek, Tomek Wróbel 2 / Kacper Antczak, Hubert Martenka, Dominik Kluk 2

kartki: Kuba Nowacki, Tomek Wróbel, Kuba Bazela, Marcin Kopcza (Styku) / Hubert Martenka (Darpol)

MVP: Hubert Martenka

Po batalii poprzedniego meczu, emocje i kurz nie opadły, a zaczęło się nowe widowisko. Darpol strzela, Styku odpowiada, Darpol strzela, Styku odpowiada. Mecz z gatunku tych, które absolutnie nie dają po sobie poznać, ze to amatorska halówka. Okraszony faulami, kartkami i niestety kontuzjami (życzymy zdrowia Kuba!). Obie drużyny przy stykowym wyniku miały szansę na wyprowadzenie ciosu, jednak ten cios wyprowadził ostatecznie Darpol, inkasując 3 punkty.

KOZIEŁ TRANS 12-2 PREMIO NOWAK

bramki: Bartek Biel 4, Artur Kwiatkowski, Kacper Zieliński, Michał Rossa, Szymon Kaczmarowski 2, Łukasz Skwarek, Kamil Kosiński 2 / Grzegorz Stochaj, Krzysiek Przybylski

MVP: Bartek Biel

Koziołki przejechały po rywalu i wysłały do Darpolu wiadomość: „czekamy na za tydzień„. Świetne spotkanie całej drużyny, w której wszystko funkcjonowało jak należy. Premio Nowak nie mogło w tym meczu za wiele począć, ponieważ ich rywal zagrał futsal totalny w obronie i ataku. Efektem tego była spora strzelanina, a także 4 bramki Bartka Biela.

OGGY GROUP 3-2 SZKOŁA JAZDY SUKCES

bramki: Patryk Siwiak 2, Przemek Łyszczarz / Bartek Wajcht 2

MVP: Patryk Siwiak

Na koniec sobotnich spotkań, Oggy w ciekawych okolicznościach pokonało zespół Szkoły jazdy Sukces. Mecz w szybkim tempie, dało się zauważyć, że Oggy stara się atakować rywala wysokim pressingiem na ich połowie. Szkoła bez kilku ważnych zawodników nie była w stanie się przeciwstawić rywalowi, choć kilka dobrych akcji stworzyła i wynik raczej odzwierciedla to co działo się na parkiecie.



NIEDZIELA, HALA PUSS

BITING LIZARDS 1-6 PREMIO NOWAK

bramki: Alan Barczyk / Grzegorz Stochaj, Jarek Wojciechowski, Krzysztof Majewski 2, Krzysztof Przybylski

MVP: Krzysztof Majewski

Spotkanie rozpoczęło się bardzo interesująco. Lizardy poszły z Premio na wymianę ciosów i wszyscy zgromadzeni w hali PUSS nie potrzebowali w ten niedzielny poranek kawy by sie przebudzić. Gdy pierwszy kurz opadł, górę nad młodzieńczą fantazja wzięło doświadczenie i to Premio po wykorzystywaniu błędów rywali zainkasowało 3 punkty.

OGGY GROUP 1-1 ZAMOŚCIE

bramki: Patryk Siwiak / Michał Wolan

kartki: Igor Karczewski, Norbert Piosik (Oggy) / Szymon Duszka, Marcin Waszak (Zamoście)

MVP: Marcin Waszak

Nie mecz a meczycho zgotowały nam drużyny Oggy i Zamościa. Wiele walki, poświęcenia, zaciętości, łamania przepisów w imię futsalowej wojny – to wszystko mieliśmy na parkiecie. Zamoście z gry stwarzało więcej sytuacji, ale nieustępliwość i zaangażowanie Oggy wyrównywało szalę tego spotkania. Mecz z gatunku trudnych do sędziowania, mecz z gatunku tych, w których punkty wyszarpuje się determinacją i nie odstawianiem nogi. Świetne widowisko, za które obu drużynom dziękujemy 🙂

AUTO BŁYSK 0-12 OLBOYS PIŁA

bramki: Marcin Antoniak 2, Marek Kulwas, Tomasz Ostrowski, Konrad Szczepaniak, Przemek Szalanski, Rafał Skwarek 3, Damian Krawiec 3

MVP: Rafał Skwarek

Pewne i bezproblemowe zwycięstwo kroczącego po kolejne punkty zespołu OldBoysów. Świetna organizacja gry, pewność na parkiecie i cyniczne wykorzystywanie tworzonych sytuacji charakteryzuje właśnie tą drużynę. Auto Błysk poszuka szczęścia w kolejnych spotkaniach, z nieco niżej notowanymi rywalami.

COMPLEX PRZEWÓZ OSÓB 5-0 GOKART AND JUMP AND BILARD EXTREME

Walkower.

STYKU TRANSPORT 4-5 KOZIEŁ TRANS

bramki: Bartek Perzyński 2, Paweł Toksidis, Tomek Wróbel / Szymon Kaczmarowski, Bartek Biel 2, Łukasz Skwarek, Kamil Kosiński

MVP: Łukasz Skwarek

Zacznijmy od interesującej taktyki Kozła. Łukasz Skwarek jako ostatni rozgrywający – bramkarz, czasami zamieniający się w pivota. Przechodzenie z 0-3-2 na 0-1-4 (tak, bez bramkarza w obu przypadkach, za to z 5 napastnikami). Ofensywa na 100% oraz wysokie posiadanie piłki. Styku Transport po pierwszym szoku, zreflektował się, wyczuł słabsze momenty gry Kozła i próbował odpowiadać, wykorzystując nadarzające się odbiory piłki. Mecz bardzo ciekawy, z wymianą ciosów, w którym wiele się działo, obie drużyny zagrały ciekawą i interesująca dla zgromadzonych widzów piłkę. kolejny dobry mecz tego dnia.

MRÓWKA 6-0 JARDO

bramki: Piotr Przygocki, Zbyszek Barańczyk, Adrian Jagodziński, Wojtek Węgrzyn 3

MVP: Zbyszek Barańczyk

Walec Mrówki przejechał po kolejnym rywalu. Trzeba oddać Jardo (co Jardowskie?), że stosunkowo długo broniło się przed atakami plejady gwiazd swojego oponenta. Mrówka do przerwy wygrywała skromnie 1-0, jednak po zmienia stron Wojtek i spółka wrzucili czwarty bieg i wypunktowali bez litości przeciwnika.

WIELKOPOLSKA GRUPA UBEZPIECZENIOWA 3-2 PANOWIE PIŁKARZE

bramki: Robert Młodożyński, Jakub Laska, Paweł Król / Łukasz Oszczepaliński, Paweł Gorlaszynski

kartki: Łukasz Oszczepaliński, Kamil Krygiołka (Panowie)

MVP: Paweł Król

Wielkopolska Grupa Ubezpieczeniowa grała, podawała, strzelała i pewnie więcej posiadała piłkę. Panowie Piłkarze nie zamierzali iść na wymianę ciosów, ale to nie oznacza, że źle się zaprezentowali, wręcz przeciwnie. Wyczekiwali, wyprowadzając groźne kontrataki które dwa razy zaowocowały golami wprowadzającymi w zdenerwowanie przeciwników. Ostatecznie to piłkarze w czarnych koszulkach zainkasowali ważne, wywalczone 3 punkty.

BESTDRIVE MROTEK 1-4 SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA JADWIŻYN

bramki: Arkadiusz Skuza / Hubert Jabłoński, Łukasz Ograbek, Dawid Skrzypski, Marcin Ciesielski

kartki: Wojtek Hudzik (SM)

MVP: Wojtek Hudzik

Świetne spotkanie SM Jadwiżyn, świetne spotkanie do oglądania no i wreszcie świetne spotkanie bramkarza „Dumnych”, Wojtka Hudzika. BestDrive Mrotek może mówić o pechu, ale też z przypadku drużyna nie zdobywa czterech bramek. A właśnie tyle torped posłał SM Jadwiżyn, który zatopił przeciwnika. Oprócz pewnego bramkarza, w Jadwiżynie zagrał kolektyw i zespołowa praca wszystkich zawodników.

PS. Żałujemy Arku, że nie było nam dane widzieć cieszynki po bramce.

SZKOŁA JAZDY SUKCES 5-2 ASTA NET

bramki: Jacek Gugałka, Sebastian Kubiak, Bartek Kryka 3 / Mateusz Rak, Marcin Nowak

MVP: Bartek Kryka

Pewne zwycięstwo Szkoły Jazdy Sukces było obarczone kilkunastoma minutami zaciętej rywalizacji z Asta Net, w której 3 punkty nie były wcale tak oczywiste. Dobra postawa obu drużyn spowodowała, ze na parkiecie widzieliśmy sporo wyrównanych pojedynków. Różnice w drugiej połowie zrobił Bartek Kryka, zdobywający na 3-2 przepięknej urody gola. A potem dołożył kolejnego.

ELTOM 4-3 SKUP ZŁOMU CICHY

bramki: Maciej Krawiec, Filip Panek, Adrian Jagiełka, Marek Lis / Mariusz Domińczak 2, Adrian Pawlik

kartki: Alan Majewski (Skup) / Maciej Krawiec, Filip Panek (Eltom)

Na sam koniec dnia, gdy wszyscy już szykowali się do opuszczenia hali, nadszedł mecz który elektryzuje i powoduje szybsze bicie serca. Eltom stanął w szranki ze Skupem Złomu Cichy. Obie drużyny notują bardzo dobry sezon i ten mecz to potwierdził. Wymiana ognia z obu stron trwała 30 minut, a na sam koniec w ostatnich 60 sekundach spokojnie mogły paść 2-3 bramki. Świetne widowisko, z którego góra wyszła ekipa z jabłuszkiem na piersiach.

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *